Placówki oświatowe od początków istnienia borykały się z trudnościami, które były związane ze sprawnym funkcjonowaniem szkoły. Problemy polegały na ustaleniu obwodów szkół, trosce o bazę lokalową i dydaktyczną oraz zapewnieniu bytu nauczycielom i ich uczniom. Podobne problemy miała szkoła Nr 1 w Pabianicach. Ta początkowo niewielka szkoła zaczęła gwałtownie się rozwijać. Związane to było z gospodarczym rozwojem miasta a co za tym idzie z ogromnym przyrostem ludności a więc i przyrostem dzieci, które powinny uczęszczać do szkół.
Zgodnie z potrzebami, dnia 1 sierpnia 1919 roku, szkoła została przekształcona na 7-klasową publiczną szkołę powszechną typu rozwojowego z pięcioma oddziałami. 18 kwietnia 1921 roku Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego przychylając się do wniosku Rady Szkolnej Powiatowej w Pabianicach z dnia 30 marca 1921 roku nadaje publicznej szkole powszechnej Nr 1 w Pabianicach imię Promyka. W latach 1934-36 występowała jako 7 klasowa Publiczna Szkoła Powszechna Nr 1 im. Promyka. Ponowna zmiana nazwy nastąpiła 15 listopada 1937 roku. Pismem Inspektora szkolnego A. Bandasa przemianowano 7 klasową Publiczną Szkołę Powszechną na Publiczną szkołę Powszechną III stopnia im. K. Promyka w Pabianicach.
Po odzyskaniu niepodległości, szkoła powszechna Nr 1 nadal znajdowała się w gmachu, przy ul. Pułaskiego 24, wybudowanym w 1908 roku. Od 8 lutego 1919 roku na mocy artykułu 20 Dekretu o obowiązku szkolnym dzieci zostawały zapisywane do szkół z urzędu ale w porozumieniu z kierownikiem tejże szkoły i stosownie do pojemności lokali. Dozór Szkolny miasta zawiadamiał rodziców przyszłych uczniów o konieczności wysłania dziecka z dniem 1 września do danej placówki. Niestety, pomimo obowiązku uczęszczania do szkoły, nie wszystkie dzieci mieszkające w tak zwanym rejonie znajdywały w niej miejsce.
Problemem tym zajął się Hipolit Śmiałkowski, który został kierownikiem szkoły 1 września 1924 roku. Uznał za niezbędną rozbudowę szkoły, która funkcjonowała od 1921 roku w systemie organizacyjnym 7-klasowym, a posiadała tylko 5 pomieszczeń w tym 2 wynajmowane. Magistrat miasta przychylił się do próśb zgłaszanych przez ówczesnego kierownika o rozbudowę budynku szkolnego i umieścił ją w planach finansowych miasta. W tym czasie rozwiązaniu uległa Rada Miasta. Nowego prezydenta Władysława Gackiego wybrano 18 czerwca 1928 roku, dokonano również wyboru nowych członków do Rady i poszczególnych komisji. Między innymi przyjęto, wysuniętą przez radnego Kazimierza Staszewskiego, kandydaturę Hipolita Śmiałkowskiego do Delegacji Budowlanej. W grudniu 1928 roku kierownik szkoły ponownie poruszył sprawę rozbudowy.Ostatecznie architekt miejski inż. Stanisław Kowalski sporządził kosztorys i plan rozbudowy. Suma potrzebna do wykonania prac została umieszczona w budżecie Komisji Budowlanej. Dzięki staraniom kierownika szkoły H. Śmiałkowskiego udało się utrzymać w budżecie na rozbudowę szkoły 7000 zł. Dnia 1 czerwca 1928 roku Magistrat przystąpił do dobudowy skrzydła 2 sal, które w roku szkolnym 1928/1929 zostały ukończone i oddane do użytku.
Dzięki temu szkoła zyskała 146 m2 dodatkowej powierzchni. W zestawieniu wykonanych inwestycji przez związek komunalny gminy miasta Pabianice w 1926-29 sporządzonym przez technika P. Biedę wynika, iż w 1928 roku zbudowano szkołę im. Promyka o dwa pomieszczenia a poniesione koszty zamknęły się sumą 10.450.60 zł. Tak więc znacznie zostały przekroczone planowane wydatki na rozbudowę szkoły.
Na następnym posiedzeniu Rady Miasta zwołanym 24 lutego 1930 roku przez prezesa A. Jankowskiego, odczytane zostały zamierzenia budowlane na najbliższy pięcioletni okres czasu. Projekt ten zakładał dalszą rozbudowę szkoły i budowę sali gimnastycznej. Jednak prezydent miasta zaznaczył, iż zamierzenia będą realizowane w miarę posiadanych funduszy gdyż zadłużenie miasta na dzień 1 stycznia 1929 roku z tytułu budowy szkół ze Skarbu Państwa wynosi już 33.278zł.
Pomimo trudności finansowych Wydział Budowlany Magistratu sporządził kolejny, przybliżony kosztorys dalszej rozbudowy szkoły. Zaplanowano dobudowanie skrzydła prawego z bramą (objętość 1144 m3), którego koszt wyniósłby 40.040 zł; dobudowanie skrzydła lewego (objętość 1144)- 40.040 zł. Oprócz tego zamierzano dostawić salę gimnastyczną (objętość 780 m3 ) za 2.240 zł i wykonać ustępy -3.000zł. W związku z planami rozbudowy Wydział Oświaty i Kultury Magistratu zwrócił się w lipcu 1929 roku do Wydziału Technicznego z prośbą o rozpisanie konkursu na budowę sali gimnastycznej o powierzchni 140 m2. Do rozbudowy jednak nie doszło.
Lata 1924-33 to rosnące bezrobocie i zubożenie ludności. Narastający kryzys finansowy przedsiębiorstw oraz kosztowne inwestycje dokonywane w latach ubiegłych przez miasto, doprowadziły do bardzo wysokiego zadłużenia budżetu miejskiego przekraczającego wartość inwestycji. Wobec tego zlikwidowano 7 szkół głównie tych, które nie posiadały budynków własnych, a zajęcia przeniesiono do wynajmowanych lokali. Likwidacja tak dużej ilości szkół spowodowała znaczne przeciążenie pozostałych. Dla szkoły Nr 1 Magistrat Miasta zmuszony był wynająć dodatkowe pomieszczenia, gdyż praca na dwie zmiany nie rozwiązywała problemu przepełnienia klas. W 1931-33 roku oddziały szkolne zostały rozmieszczone w trzech miejscach: gmachu głównym przy ul. Pułaskiego 24, w domu p. Zofii Pawłowskiej przy ul. Św. Rocha 9 i w domu przyul. Pułaskiego 13/15. Do 1933 roku wykonywane były tylko bieżące i niezbędne naprawy sprzętu szkolnego. W miesiącu czerwcu każdego roku kierownik szkoły składał zapotrzebowanie na wykonanie prac malarskich, zduńskich, jak i napraw sprzętu szkolnego, między innymi pomalowanie i naprawienie tablic szkolnych, krzeseł i półek w bibliotece.Sprawa rozbudowy ponownie została podjęta w kwietniu 1933 roku. 23 sierpnia rozpoczęto prace wstępne, a w styczniu 1934 roku inż. Stanisław Poszczyński- kierownik Oddziału Budowlanego przy Magistracie Miasta wydał pozwolenie na rozbudowę szkoły zgodnie z zatwierdzonym wcześniej planem. Koszt remontu został obliczony na sumę 85,329 zł.Na III posiedzeniu Rady Miasta Pabianic 2 kwietnia 1933 roku Komisja Finansowo Budowlana postawiła wniosek o konieczności zaciągnięcia pożyczki w kwocie 100.000 zł z Funduszu Pracy na sfinansowanie rozpoczętej już rozbudowy szkoły powszechnej im. Promyka. Zaciągane pożyczki z Funduszu Pracy lub Funduszu Opieki Społecznej obligowały wnioskodawców do zatrudniania przy pracach porządkowych jak największej liczby bezrobotnych. Jak wynika z dziennika budowy przy rozpoczętych 23 sierpnia 1933 roku pracach porządkowych zatrudniono 28 bezrobotnych. Pod koniec lipca 1934 liczba zatrudnionych wzrosła do 47 ( 12 murarzy, 6 cieśli i 29 bezrobotnych zatrudnionych jako pomoc). 1 września 1934 roku w związku z przedłużającą się rozbudową szkoły i pracami porządkowymi uczniowie ponownie zostali podzieleni pomiędzy 3 szkoły. 222 uczniów z klas V-VII rozpoczęło naukę w szkole Nr 3 przy Placu Dąbrowskiego. Do szkoły Nr 9 przy ul. Zamkowej przeniesiono 166 uczniów klas I, II, IV. Klasa II w liczbie 6o uczniów uczyła się w szkole Nr 9 przy ul. Legionów.
Prace porządkowe w rozbudowanym budynku szkolnym zakończono 27 października 1934 roku. Dopiero 5 listopada dzieci mogły korzystać z dodatkowej sali wykładowej fizyczno-chemicznej o powierzchni 90 m2 wraz z gabinetem o pow. 50m2, biblioteki wydzielonej z korytarza o pow.19,3 m2, klasy o pow.68 m2.
Na parterze oddano dzieciom do użytku salę gimnastyczną o powierzchni 140 m2, szatnią wydzieloną z części korytarza o pow.12 m2 oraz klasą – 68m2.
Oddane do użytku pomieszczenia lekcyjne wymagały niezbędnego wyposażenia. Kierownik szkoły 1 października 1934 roku złożył zapotrzebowanie między innymi na „12 drabinek szkolnych, 8 mat, 1 duży kozioł, 6 materacy, 2 drągi do wspinania- do sali gimnastycznej; 15 warsztatów, stół robót stolarskich, 60 taboretów, 15 hebli- do sali zajęć praktycznych; wieszaki stojące i wiszące dla 60 dzieci do szatni.” Ponadto zamówił 100 kałamarzy, 10 spluwaczek, 10 koszy do papieru, 5 godeł, 7 portretów Pana Marszałka Piłsudskiego.W kosztorysie z października 1928 roku sporządzonym przez Wydział Budowlany umieszczona została przebudowa domu mieszkalnego oficynowego o objętości 1000m3 oraz budowa ustępów. Obliczone koszty wymienionych robót miały zamknąć się sumą 27.000 zł.
Przewidziane w projekcie rozbudowy szkoły powyższe prace nie zostały wykonane z powodu deficytu w budżecie miasta. Na jednym z kolejnych posiedzeń Rady Miejskiej przedstawiciel Komisji Finansowo-Budżetowej dr Henryk Broniatowski postawił wniosek o poczynienie starań o dotację lub umorzenie pożyczek. Upoważniony Zarząd Miejski wystąpił do Komisji Oszczędnościowo- Oddłużeniowej o umorzenie między innymi długoterminowej pożyczki w sumie 78.000 zł. zaciągniętej w 1934 roku z Funduszu Pomocy na rozbudowę Szkoły Powszechnej Nr 1.
Jak wynika z późniejszych sprawozdań i pism roboty te do 1939 roku nie zostały wykonane. Wydział Techniczno- Budowlany w roku 1936 w piśmie do zarządu Miejskiego postawił wniosek o wykonanie ustępów w części pomieszczenia rekreacji, urządzenia wodociągów i wybudowania nowej studni z pompą oraz skanalizowanie gmachu szkoły Nr 1. Kolejne prośby do Zarządu Miejskiego o dokończenie remontu szkoły skierowała Opieka Szkolna przy Publicznej Szkole Powszechnej Nr 1. Pismo zawierało prośbę o wstawienie odpowiedniej sumy do budżetu miejskiego na rok 1939/40 i w czasie ferii letnich wybudowanie nowych ustępów wewnętrznych z bieżącą wodą. Z pisma wynikało, że ściany w ustępach grożą zawaleniem gdyż przegniły fundamenty. Wobec powyższego opieka szkolna prosi o budowę ustępów oraz skanalizowanie szkoły.Aby pozyskać fundusze na rzecz budowy szkół powszechnych od 1933 roku organizowano w całej Polsce Tydzień Szkoły Powszechnej. Zbiórka pieniężna przeprowadzona w czasie tego Tygodnia przyniosła w całym kraju 1.050.000 zł. Przygotowywana bardzo starannie i z dużym nakładem pracy akcja przynosiła każdorazowo pokaźne sumy. Dla celów propagandy wykorzystywano radio i prasę. Odbywały się pochody młodzieży, pogadanki, wystawy, loterie fantowe. Z zebranych pieniędzy dofinansowano budowy lub rozbudowy szkół w Polsce. Pabianice jednak nie miały zbyt dużych osiągnięć w tej dziedzinie bowiem z funduszu TSzP nie otrzymały dofinansowania na rozbudowę lub budowę żadnej ze szkół na terenie miasta.
Kanalizacja nie została wykonana do lutego 1939 roku, co umieszczone zostało w sprawozdaniu z wizytacji szkół powszechnych miasta Pabianice. Wizytację przeprowadziła 24 stycznia, 8 i 15 lutego 1939 roku dr E. Winiarzowa- wizytator higieny szkolnej wraz z W. Tulejko podinspektorem szkolnym w Zduńskiej Woli. W sprawozdaniu zawarte zostały informacje o posiadaniu przez szkołę budynku własnego nieskanalizowanego. Izby lekcyjne duże, jasne. Na parterze mieści się sala gimnastyczna i gabinet lekarski oraz szatnie odpowiadające wymogom szkoły. Niestety, 1 września 1939 roku nie zabrzmiał dzwonek w Szkole Powszechnej Nr 1 im. K. Promyka. Po kilkuletnich zabiegach związanych z rozbudową kadra pedagogiczna wraz z uczniami zmuszona została do opuszczenia na okres 5 lat budynku szkolnego.